Gruzja nas urzekła
„Batumi, ach Batumi herbaciane pola Batumi” - śpiewały niegdyś Filipinki. Studenci UTW z Andrychowa i Tomaszowa Mazowieckiego postanowili zobaczyć owe herbaciane pola dzisiaj. Wybrali się więc na wycieczkę "Gruzja w rytmie Cza- Cza". Rytm cza - cza został co prawda trochę spowolniony przez upały, ale i tak daliśmy radę . Po wylądowaniu w Kutaisi podążaliśmy szlakiem historii, którą przybliżał nam nasz wspaniały przewodnik Gruzin Dawid. Zwiedziliśmy starożytną stolicę Mcchetę, gruziński prawosławny kompleks klasztorny z IX i wiele innych ciekawych zabytków z kamiennym miastem Uplisciche. Wiele emocji towarzyszyło nam podczas wyprawy na Kazbek. Warto było. Widoki zapierające dech w piersiach. Jeszcze pobyt w Tbilisi i błogi odpoczynek w Batumi. Atrakcji było mnóstwo: pikniki w plenerze, warsztaty w pieczeniu gruzińskiego chleba, lepienie pierogów pod okiem szefa kuchni i inne niespodzianki. Najbardziej jednak utkwiło nam w pamięci niezwykle serdeczne przyjęcie nie tylko wśród organizatorów pobytu, ale i wśród napotykanych zwykłych ludzi. Gruzja dzisiaj to kraj, który wolnym krokiem buduje demokrację. Efekty już widać . Droga przed nimi wyboista, dlatego cenią sobie prawdziwych przyjaciół . Piękny kraj, jednak pełen kontrastów. Jak otaczające ich pasmo Kaukazu.